
Ceny benzyny i innych paliw, to zagadnienie, które dotyczy nas wszystkich, niezależnie od tego, czy mamy samochody czy nie. Od cen paliw zależą koszty transportu, a od nich z kolei ceny zarówno towarów, jak i usług. Na zbyt drogie paliwo narzekają wszyscy. Ceny paliw we Francji, jak i w całej Europie od mniej więcej roku są nieco niższe. Potentaci naftowi nie są z tego zadowoleni, kierowcy i transportowcy i owszem. Ceny paliw we Francji i w innych krajach zależą głównie od cen ropy naftowej. Ceny te podawane są w odniesieniu do jednej baryłki. Obniżki cen paliw, z jakimi mamy do czynienia od ponad roku, wynoszą średnio 15%. Dzięki temu kierowcy przestali obawiać się paliwa w cenie sześciu złotych za litr. A jak wygląda porównanie cen paliw na polskich i francuskich stacjach benzynowych. Paliwo jakim jest olej napędowy, jest odrobinę droższe we Francji niż w Polsce. Różnica nie jest znacząca, ponieważ za równowartość 100 złotych kupimy w e Francji 22 litry tego paliwa, a w Polsce 26 litrów. Z kolei, benzyna we Francji kosztuje średnio 1,26 euro, co w przeliczeniu na złotówki daje ponad 5 złotych za litr. Każdy litr francuskiej benzyny jest droższy od polskiej o mniej więcej półtora złotego. Ale olej napędowy i benzyna to nie jedyne paliwa nadające się do użytku w samochodach. Coraz większą popularnością cieszy się również gaz LPG. We Francji nie ma już żadnego problemu z zatankowaniem gazu. Litr tego paliwa kosztuje tam 0,8 euro, czyli nieco ponad 3 złote. Gaz do samochodów jest we Francji o wiele droższy niż w Polsce. Tankując za 100 złotych, uzyskamy w Polsce 50 litrów tego paliwa, a we Francji tylko 25. Wyjeżdżając do Francji, chcąc nie chcąc trzeba kupować paliwo w tamtejszych cenach. Jak we wszystkich państwach, tak i nad Sekwaną, lwią część cen paliwa stanowią podatki i daniny dla państwa, czyli tak zwana akcyza. Najtaniej po Francji podróżować będą auta z silnikiem diesla, a najdrożej samochody zasilane gazem.